http://www.youtube.com/watch?v=PbU-WnhzzU0&feature=related Wg mnie wygladał nawt lepiej niz na OLYMPII z tego samego roku -jakis taki wiekszy-pełniejszy sie wydawał,ps jak sie nazywa 1 piosenka z filmu - moze ktos wie ;)
to co napisałeś to akurat informacje wogole nieistone w kontekscie poprzedniej rozmowy ja staram sie raczej dociec jak zbudowane jest ludzkie ciało, z czego skladaja sie komórki i tkanki, jakie procesy zachodzą w organizmie pod wpływem wysiłku fizycznego, jaka jest rola hormonów, jak za pomocą diety i suplementacji mozna wspomagać proces odnowy [...]
nie mam się czym chwalić, to tego nie robię :-) Widzisz? to się nazywa samokrytyka. Kończę pisać, bo zaraz stanę się takim samym półgłówkiem jak ty. masz racje, skończ pisać. Zacznij więcej ćwiczyć. Bo z tego co widze to tylko sobie nabijasz posty a progresu nie widac :) u Ciebie za to jest zayebisty progres, w 3 lata przeciez niczego więcej nie [...]
nie mam się czym chwalić, to tego nie robię :-) Widzisz? to się nazywa samokrytyka. Kończę pisać, bo zaraz stanę się takim samym półgłówkiem jak ty. masz racje, skończ pisać. Zacznij więcej ćwiczyć. Bo z tego co widze to tylko sobie nabijasz posty a progresu nie widac :) u Ciebie za to jest zayebisty progres, w 3 lata przeciez niczego więcej nie [...]
nie mam się czym chwalić, to tego nie robię :-) Widzisz? to się nazywa samokrytyka. Kończę pisać, bo zaraz stanę się takim samym półgłówkiem jak ty. masz racje, skończ pisać. Zacznij więcej ćwiczyć. Bo z tego co widze to tylko sobie nabijasz posty a progresu nie widac :)
Wersja o której my tutaj rozmawiamy jest dla karków na koksach i nazywa się anaboliczna dieta tłuszczowa;-) Niech się nazywa jak chce, ale założenia ma błędne. Piotrkowicz sam sobie strzela w kolano, promując dietę bazującą na proporcji dla schorowanych starców. Człowiek trenujący dla sylwetki, a zwłaszcza na soku, wywołujący u siebie dodatni [...]
Miczelx - zapytaj kardiologa czy nie mam racji i zerknij jak nazywa sie LDL od lat w medycynie i gdziekolwiek. Myślę, że słowo potoczne - używane także przez Mojego Kardiologa jest całkiem słusznym określaniem i gdzie nie spojrzysz to się pokrywa wiedzą akurat z moją, nawet medyczne opracowania nie podlegają dyskusji. to jakby się kłócił, że meta [...]
[...] jest leniem a ktoś nie i o ogólnej kulturze fizycznej Z tą kulturą fizyczną to też bym nie przesadzał. Faszyzm i komunizm był zakręcony wokół kultury fizycznej . Teraz mamy jakiś chory dyktat kolejnych nadczłowieków niskie bf krata na brzuchu typ filmowego supermena itp. Kolejne tworzenie jakiegoś wzorca masowej kultury . Dla mnie to chore [...]
@Madcat - wiem, że powinienem się rozciągać i bardzo to lubię (jak już skończę), ale dość parszywy układ mam. Na jednej siłce mam zegar, który bezlitośnie pika i muszę go pilnować, bo przysługuje godzina i nic więcej. Mógłbym wyskoczyć z siłki oddać chip i rozciągać się np. w szatni, albo na holu ku uciesze gawiedzi. Jak czasem wyskoczę z siłki, [...]
[...] wylęgarnią wszystkich mód fitnessowych. A moda = kasa. Wszystko fajnie, dobrze jest popularyzowac ruchy typu tgu, czy bent press itd wśród klubowych lemingów, ale odważniki jakio takie nie mają w sobie nic magicznego. Jest to po prostu obciążenie w kształcie kuli z uchwytem. Zwłaszcza u nas tego typu odważniki były znane i używane przez dekady. [...]
[...] Jak to się nazywa? Legs Day? No to chyba było. Wykroki głównie, aj... Dużo. Potem przyszedł snatch, a na koniec około 300 swingów. Był jęk po sali. "Cała sala zap*****la." - jak śpiewał Połomski. Gwidu - tego gościa pierwszy raz widzę na oczy. I z tego co widzę nie ostatni. Świetny jest. W ogóle dużo tego. I dobrze. Sama czysta sprawność i [...]
[...] Bolały mnie barki i górna część klatki. Po rozgrzewce w me ciało wstąpił nowy duch :-) To się nazywa poczuć cały tydzień w gnatach. Ale poczuć pozytywnie. Dosłownie czułem jak moje kończyny zmieniają się w postronki i dźwignie do podnoszenia. Zero zaciskania zębów, zero obiekcji - prosta robota do wykonania. Geniusz drabin objawił się w całej [...]
[...] rzeczywiście to wina kiełbasy, ale nieprzyjemnych objawów dotyczących oskrzeli też bym nie lekceważyła. Miałam nieprzyjemność doświadczyć ataków astmy i stąd wiem, że płuca jako takie dają się odczuć dopiero, kiedy jest bardzo źle, a najpierw są subtelniejsze objawy, podobne do tego, co opisujesz - uczucie osłabienia, kaszel, poczucie [...]
To się nazywa skupienie przed bitwą. Pełna asceza i wizualizacja ;-) Ogólnie przechodzę detoks internetowy (połączony z detoksem treningowym - od ostatniego treningu nie zrobiłem nawet jednej pompki, schowałem ściskacze, udaję, że nie widzę drążka i kettli) Mam trzy dni. Dzisiaj pierwsza próba. Dzień odpoczynku i próba numer dwa, która będzie albo [...]
[...] w pracy z małymi przerwami. Ale powrócę w wolniejszej chwili :) Liczę na to. :-) Shadow - to może od razu zaprzężemy do roboty Fromma? Co? "Ucieczka od wolności" by pasowała jak znalazł. :-) Może nie na tym forum. :-D Jakbym się uparł to i zwykła waga by dała radę, a te wszystkie ficzury to po prostu dodatek i łatwość obserwacji i archiwizacji [...]
[...] 42 w Karcie Nauczyciela oznaczaja, ze dyrektor moze Cie zmusic do pracy w wymiarze do 40 godzin w tygodniu w samej placowce, na miejscu w szkole i szeroko rozumianej okolicy jak wyjscia, wycieczki itp ? Etat nauczyciela to 18 godzin lekcyjnych z kredą przy tablicy, ale faktyczny tygodniowy wymiar zatrudnienia to 40 h tygodniowo. Jak u ludzi. W [...]